środa, 29 października 2014

creepersy

Jedni kochają, drudzy nienawidzą.
Te buty nie dzielą się na "no nawet fajne" albo "takie sobie"
Po prostu jedni kochają, inni nienawidzą.
A mowa tu o creepersach.



Ja swoje kupiłam przez internet, bo w polsce, szczególnie w rozmiarze 41 bardzo trudno znaleźć.
Po tym jak się w nich zakochałam, duuużo czasu czytałam o tym jakie są, czy kupować droższe lepszej marki, czy tańsze gorszej. Okazało się, że wszyscy zachęcali raczej do wydania nawet 500 zł, niż 150 na podeszwę ze styropianu która po dwóch tygodniach pęka na pół.
Kupiłam te z firmy T.U.K, jest jeszcze wiele innych (tych lepszych) do wyboru np. Demonia, New Rock, Underground etc. Te z T.U.K'a nie przekraczają ceny 450 zł.
Są ciężkie, ale to jedna z cech tych butów, wystarczy pochodzić w nich po domu i już nie będzie się tego tak bardzo czuło. Komentarze dotyczące butów typu "jezu co to za buty,ciezkie i biegac sie nie da boze".
Jak coś sie kupuje, nawet buty, trzeba wiedzieć co to jest, to to samo co kupowanie picia i sprawdzanie jaki ma smak, żeby się nie rozczarować!
A pomijając to, są niezwykle wygodne, zdecydowanie mogę je polecić.
A wy co sądzicie o creepersach?



7 komentarzy:

  1. Mi sie podobaja najbardziej czarne i bordowe:)

    http://feel-that-moments.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zdecydowanie nienawidzę ale nie krytykuję każdy chodzi w tym co lubi :))

    Zerknij http://maadeleinefashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. mam 2 pary czarne i w panterkę :) bardzo są wygodnę i dodają uroku całej stylizacji :)
    http://kamcziks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeju jak ja bym je chciała mieć ! Ale za drogie :((((

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY komentarz daje mi wielką motywację! :)
Nie toleruję obs/obs i kom/kom!